piątek, 20 maja 2011

Ciasto z budyniem i owocami

Wyśmienite kruche ciasto z budyniem i owocami.Owoce do ciasta mogą być dowolne, ale ciasto najlepiej smakuje z truskawkami, wiśniami i śliwkami. Ciasto łatwe i szybkie w przyrządzeniu.

SKŁADNIK NA CIASTO:
3 szklanki mąki
1 margaryna
2 żółtka
1 jajko
2 łyżeczki proszku
2 łyżeczki gęstej kwaśnej śmietany
1 szklanka cukru
Składnik na ciasto zagnieść wszystkie razem i podzielić na dwie części, może być w proporcji 2:3, tzn. większą część ciasta układamy na blachę, resztę ciasta zostawiamy aby pokruszyć je na sam wierzch.

Na ciasto układamy dowolne owoce.
Na ułożone owoce wylewamy gorący budyń (gotujemy 2 budynie w 3 szklankach mleka)
Na budyń kruszymy pozostałą część ciasta.
Piec w temp.w 180 stopni ok.1 godziny

TORT ORZECHOWY

Tort znakomity na każdą okazję. Tort jest orzechowy, nie jest zbyt słodki, łatwy do przyrządzenia.
 SKŁADNIKI NA CIASTO:
8 jaj
25 dkg cukru pudru
25 dkg.orzechów włoskich
1 cukier waniliowy
3 łyżki bułki tartej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
 Żółtka utrzeć z cukrem, białka ubić na sztywną pianę, zmielone orzechy wymieszać z bułką tartą, cukrem waniliowym i proszkiem do pieczenia i dodać utarte żółtka i ubitą pianę. Piec w temp 150-160 'C OK.1 godziny
SKŁADNIK NA MASĘ
1 mleczna lub deserowa czekolada
2 łyżki kakao
3 żółtka
20 dkg cukru
3 łyżki mąki ziemniaczanej
2 szkl.mleka
1 kostka masła
sok z cytryny, trochę spirytusu
Mleko, cukier, makę, żółtka zagotować, a następnie masę zmiksować  z masłem i dodawać stopniowo kakako, czekoladę, spirytus i sok z cytryny.

Masą przełożyć ciasto

poniedziałek, 2 maja 2011

CIASTO ANANASOWIEC

Ananasowiec to lekkie ciasto na każdą porę roku, chociaż latem ciasto smakuje najlepiej. Podstawą ciasta jest biszkopt i ananasy, które powoduję, że ciasto nie jest suche. Wykonanie ciasta jest naprawdę proste:

SKŁADNIKI NA BISZKOPT
2 szklanki mąki pszennej
1 1/3 szklanki cukru
6 jajek
4 łyżki wody
2 łyżeczki  proszku do pieczenia

SKŁADNIKI NA MASĘ 
1 puszka ananasów
200 g masła
2 opakowania galaretki ananasowej
2 opakowania budyniu ananasowego

WYKONANIE
1.Upiec biszkopt: białka ubić na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodać cukier po jednym żółtku i wodę, a następnie delikatnie wymieszać z mąką oraz proszkiem do pieczenie, piec 30-40 min w temp.180

2.Ananasy osączyć.
3.Do soku z ananasów dodać 2  szklanki wody, wymieszać.Odlać z tego 1/2 szklanki i rozprowadzić w tym budynie.
4.Pozostały sok z wodą zagotować, wsypać galaretki i dokładnie wymieszać.Gotować na wolnym ogniu.
5.Wlać  budyń, wymieszać, dodać masło,gotować aż do rozpuszczenia się masła.
6.Do ostudzonej masy dodać pokrojone w kostkę owoce
7.Upieczony biszkopt przekroić wzdłuż i przełożyć masą udekorować według uznania.

CIASTO KUBUŚ

Ciasto na każdą okazję. To ciasto naprawdę robi wrażenie i smakuje nawet wybrednym podniebieniom. Ciasto robione z soku Kubuś stąd też jego nazwa. Bazę do tego ciasta stanowi biszkopt a i cała reszta jest banalnie prosta.A oto przepis na ciasto:

SKŁADNIKI na biszkopt:
4 jajka
1/2 szkl.cukru
5 łyżeczek oleju
1 szkl.maki tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Białka ubić z cukrem, dodać żółtka, olej, a na końcu mąkę z proszkiem
piec ok.20 min
i baza do ciasta jest już gotowa

SKŁADNIKI na masy :

MASA KUBUSIOWA
1 litr soku Kubuś
1/2 szkl.cukru
2 budynie śmietankowe
1/2 kostka Kasi

3/4 szkl.soku z Kubusia odlać i rozrobić w tym 2 budynie
resztę soku z Kubusia zagotować z cukrem i Kasią i ugotować na tym budyń, gorącą masę wylać na ciasto biszkoptowe

MASA ŚMIETANOWA
1/2 l kremówki
1/2 szkl.cukru pudru
4 fixy do śmietany (lub 2 łyżeczki żelatyny)

śmietanę ubić z cukrem i fixami na sztywną pianę i wyłożyć na ostudzony budyń

WIERZCH ciasta
na masie śmietanowej ułożyć herbatniki moczone w letnim mleku

Ziele angielskie - ciekawostki kulinarne

Ziele angielskie - ciekawostki kulinarne


Wrotka_online

16 Kwiecień 2011 16:47:42, czytany 41 razy

Czasami dodajemy do potrawy jakąś przyprawę. Poprawia się jej smak, danie nabiera blasku, ale oprócz tego zazwyczaj o danej przyprawie nie wiemy dużo. Dlatego pozwoliłam sobie napisać parę słów, podpierając się fantastyczną książką "Przyprawy niezbędne w kuchni", o bardzo często przez nas używanym zielu angielskim. Znamy je od bardzo dawna a zawitało do Polski w średniowieczu.
  • ziele angielskie Ziele angielskie, zwane też pieprzem angielskim albo pieprzem wonnym, ma zapach prawie tak ostry jak pieprz, przypominający goździki, z lekkim odcieniem gałki muszkatołowej. Smak ma bardzo ostry o odcieniu korzennym. Kupić ziele angielskie można jako całe ziarna lub zmielone na proszek. Całe ziarna wybieramy jak najciemniejsze, a zmielone powinny być ciemnobrązowe. Bardzo szybko wietrzeją, lepiej więc kupować je w całości i zmielić tuż przed dodaniem do potrawy. Aromatyzuje się nimi mięso duszone. Szczypta ziela potrafi całkowicie odmienić smak zwykłych kotletów mielonych. Dodawane obowiązkowo do kwaśnych zup, ale także wchodzi w skład gotowej przyprawy do pierników. Ziele angielskie dodaje sie do potraw w minimalnych ilościach. W całości na początku gotowania, a zmielone na 15 minut przed jego zakończeniem. Pamiętajmy, że w tym przypadku powiedzenie "co za dużo, to niezdrowo" ma duże zastosowanie.

Prowadząc blog lulinarny zaprezentowałam ten właśnie przepis na potrawę z wykorzystaniem ziela angielskiego. Życzę więc smacznego.

ŚLEDZIE KORZENNE 6 filetów matiasów 2 cebule 2 pory (ich biała część) 1/4 szkl. oliwy 1/2 cytryny 2/3 szkl. białego wytrawnego wina 8 ziaren ziela angielskiego łyżeczka cukru natka pietruszki 3-4 plastry cytryny Filety pokroić w kawałki. Cebulę drobno posiekać. Pory pokroić w plasterki. Wino zagotować z grubo zmielonym zielem angielskim i cukrem. Ostudzić pod przykryciem. Do zimnego wina wycisnąć sok z cytryny i dolać oliwę. W słoju układać na przemian warstwami - śledzie, cebulę i pory. Zalać przygotowaną zalewą. Przygotować potrawę na dobę przed podaniem. Podając, udekorować natką i plasterkami cytryny.
Zapraszam na mój blog kulinarny
http://wrotkaonline.blox.pl/html

"Pyszny drobiowy" z oferty firmy DROP S.A

"Pyszny drobiowy" z oferty firmy DROP S.A


Gutpr

27 Kwiecień 2011 13:59:59, czytany 11 razy

Historia pasztetu sięga starożytnego Rzymu. Już wtedy pasztet przyrządzany był z wielu rodzajów mięs a następnie formowany w różne kształty. W czasach nowożytnych niepowtarzalny smak i aromatyczny zapach pasztetu w pierwszej kolejności zachwycił Francuzów, a następnie Polaków. "Pyszny drobiowy" pasztet firmy DROP S.A. to kontynuacja tradycyjnej linii znanych i lubianych pasztetów z kogucikiem.
Skład nowego produktu firmy DROP został oparty tylko i wyłączniena mięsie drobiowym, z dodatkiem wyrazistej kompozycji przypraw.Przysmak z Rzymu na polskich stołach Nie Francuzi i nie Włosi wymyślili przepis na smakowity pasztet, prekursorami w tej dziedzinie byli bowiem Rzymianie. Początkowo przyrządzanie tej potrawy było proste i nie wymagało zbytniego zaangażowania. Wiadomo, że apetyt rośnie w miarę jedzenia, a wśród u Rzymian dodatkowo rósł apetyt na odkrywanie nowych smaków. Rzymianie tworzyli więc pasztetowe kombinacje z różnych mięs i wymyślnych przypraw. Wieść o tej wybornej przekąsce rozprzestrzeniła się szybko po świecie.  Przepis po różnych ewolucjach - smakowych czy jakościowych - trafił w XIV w. na dwór francuski. Zachwyt nad pasztetem umożliwił rozwój nowego zawodu - pasztetnika. Na tej osobie ciążyła wielka odpowiedzialność - zarówno za przygotowanie pasztetu, jak i za jego udekorowanie oraz podanie. Kuchnia francuska dotarła do Polski już w XVII w.,  co więcej francuscy pasztetnicy - uważani za najlepszych w swoim fachu - pracowali także na szlacheckich dworach w Polsce. W kuchni staropolskiej przyrządzano przeróżne pasztety z dziczyzny, mięs zwierząt hodowlanych, podawane na gorąco lub na zimno, w cieście lub w formie. Nie były wówczas znane smaczne pasztety w wygodnej, poręcznej puszce, które cieszą się nie mniejszą popularnością jak te, sprzed kilku wieków. "Pyszny drobiowy" pasztet o pysznym, drobiowym smaku Nowy "Pyszny drobiowy" pasztet firmy DROP S.A został przygotowany z najwyższej jakości mięsa drobiowego, dzięki czemu dostarcza niezbędnych wartości odżywczych, z których słynie drób. ,,Pyszny drobiowy"  idealnie nadaje się do kompozycji wiosennych kanapek ze świeżą papryką, ogórkiem, pomidorem czy sałatą. ,,Pyszny drobiowy" pasztet szybko przegoni z naszej kuchni nudę i zainspiruje nas do tworzenia prawdziwych, wiosennych kanapkowych arcydzieł. Kolorowe i zdrowe kanapki zawsze i wszędzie będą pysznie smakować - w pracy, na biwaku, w szkole czy w domu. Jeśli nie mamy czasu, aby przyrządzić posiłek w domu przed leśną wędrówką czy górską wyprawą, to  śmiało można spakować niewielkie, poręczne opakowanie ,,Pysznego drobiowego" do plecaka. Nowy produkt firmy DROP ma kremową konsystencję, więc łatwo się rozsmarowuje.  Zgodnie z dynamicznie zmieniającymi się trendami smakowymi, w pasztecie firmy DROP, dobrano nową kompozycję przypraw, za sprawą której będziemy intensywniej rozkoszować się wyrazistym aromatem. Z "Pysznym drobiowym" pasztetem DROP nie pozostanie nam nic innego jak delektować się w pełni pysznym drobiowym smakiem! "Pyszny drobiowy pasztet" DROPWaga: 160 g.Cena detaliczna brutto: od 1,99 zł do 2,25 złWartości odżywcze: [na 100g] wartość energetyczna 745kJ/178kcal, białko 7,5g,                  węglowodany  4,3g,  tłuszcz  14,5g Producent: DROP SAwww.drop.pl Aktualnie firma DROP S.A., jest jednym z największych i najnowocześniejszych przedsiębiorstw branży drobiarskiej w Polsce. Spółka należy do światowej czołówki w produkcji zdrowej i bezpiecznej żywności najwyższej jakości. Produkty DROP S.A. znajdują coraz szersze uznanie wśród konsumentów krajowych
i zagranicznych. Znajduje to potwierdzenie nie tylko w rosnącej sprzedaży na rynku krajowym i zagranicznym, lecz także w licznych nagrodach i wyróżnieniach. Drób będący surowcem do produkcji karmiony jest paszami pochodzenia roślinnego. Procesy produkcyjne są zgodne ze standardami Unii Europejskiej pod względem sanitarnym i technologicznym. Nowoczesne technologie, system zapewnienia bezpieczeństwa żywności
- HACCP, stały nadzór weterynaryjny i wysoko wykwalifikowana kadra, przyczyniają się do powstania wyrobu najwyższej jakości potwierdzonych certyfikatami: BRC, IFS, Halal

niedziela, 1 maja 2011

Jedz na zdrowie - wiosenna sałatka z makaronem Czanieckim

<small>Autorem artykułu jest Gutpr</small><br>
<b>Jedz na zdrowie - wiosenna sałatka z makaronem Czanieckim</b><br>
Wiosna kojarzy nam się ze słońcem, zielenią, przyrodą budzącą się do życia, ale także ze zwiększoną aktywnością. Wraz z nadejściem wiosny zmieniamy również nasze menu, używamy w potrawach więcej kolorów w postaci warzyw, najczęściej nowalijek. A gdyby je połączyć z Makaronem Świderek firmy Czanieckie Makarony w przepysznej wiosennej sałatce?
<br>
Nadszedł koniec zimowej ospałości i chowania się w obszernych ubraniach - możemy wreszcie zrzucić ciężkie kurtki i zaczerpnąć świeżego powietrza. A po powrocie z wiosennego spaceru możemy dać się ponieść kulinarnej fantazji. <strong>Oto szybki przepis na kolorową, wiosenną sałatkę z makaronem.</strong> Wiosenna sałatka z makaronem Czanieckim: ×          <strong>250 g</strong><strong> makaronu Świderek firmy Czanieckie Makarony</strong> ×          1 ogórek zielony ×          kilka rzodkiewek ×          1 pomidor ×          1 niewielka papryka czerwona ×          szczypiorek ×          20 dag żółtego sera ×          łyżka majonezu i łyżka jogurtu naturalnego, sól i pieprz do smaku   Wystarczy ugotować makaron na sposób al dente, warzywa i ser pokroić w grubą kostkę i wymieszać. W osobnej miseczce przygotować sos na bazie majonezu i jogurtu, doprawić solą i pieprzem. Smaczna, zdrowa i bajecznie kolorowa sałatka z makaronem Świderek świetnie się sprawdza jako lekka przekąska czy też jako przystawka do grillowych dań. Dzięki semolinie z pszenicy durum, Makaron Świderek firmy Czanieckie Makarony idealnie nadaje się do tej sałatki, bowiem trudniej się rozgotowuje oraz długo pozostaje sprężysty. Nie pozostaje nam nic innego, jak życzyć "Smacznego"! <strong></strong><strong></strong><strong></strong><strong>Makaron Świderek - Czanieckie Makarony</strong> Masa netto: [g] 500 Cena detaliczna: [zł] 5,41 Skład: semolina 100 %, woda Wartości odżywcze: [na 100 g] wartość energetyczna: 349 kcal; białko: 10,2 g; węglowodany: 76 g; tłuszcz: 1,3 g; błonnik: 2,8 g; sód: 1 mg; kwasy tłuszczowe nasycone: 0,14 g; cukry: 0,1 g <strong>CZANIECKIE MAKARONY Sp. z o.o.</strong><br> ul. Krajobrazowa 5<br> 43-354 Czaniec<br> tel. +48 33 82 71 110<br> fax +48 33 82 71 122 ___ Firma Czanieckie Makarony Sp. z o.o. rozpoczęła swoją działalność w 1990 r. i od początku kładzie ogromny nacisk na wysoką jakość wytwarzanego produktu, dlatego wdrożyła certyfikowane systemy: IFS International Food Standard oraz BRC Global Standard for Food Safety zgodne z wymaganiami Dobrej Praktyki Higienicznej, Dobrej Praktyki Produkcyjnej, HACCP, norm serii ISO. Do produkcji makaronu używa się kaszy pszennej makaronowej, semoliny i jaj. Czanieckie Makarony Sp. z o.o. produkują również bezjajeczny makaron ala italiana, w którego skład wchodzi 100% semoliny, oraz makarony "kolorowe" z dodatkiem szpinaku oraz pomidora, a także makaron z jaj przepiórczych. Czanieckie Makarony posiadają w swojej ofercie makarony: krajanka, ryż, gwiazdka, literki, tarte, kolanko z falbanką, świderek, muszelka, muszelka morska, rurka ukośna, łazanka, kokardka, kokardka mała, gniazdko nr 1, gniazdko nr 2, tasiemka walcowana, nitka walcowana, niteczka walcowana.
<br>---<br>
Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://www.publikuj.org">Publikuj.org</a>.

wtorek, 26 kwietnia 2011

Zioła i przyprawy

Hodowla ziół w domu nie jest prosta ale nie trzeba też dużego wysiłku. Zioła można uprawiać wszędzie: w domu na balkonie, na działce, w ogrodzie. Jest kilka istotnych zasad o których należy pamiętać żeby mieć aromatyczne zioła.
Zioła potrzebują 6 godzin swiatła słonecznego dziennie. Dobrze jest codziennie obracać doniczkę aby zioła nie krzywiły się do słońca, bo będą brzydko się prezentować na parapecie. Zioła mają także swoje wymagania jeśli chodzi o nawadnianie.
Większość nie lubi być przelewana bo muszą mieć dostęp powietrza do systemu korzeniowego. Zioła wymagają też uzdatniania gleby jeżli hodujesz je na balkonie. Osobiście polecam fusy z herbaty.
Niezależnie od tego jaki to czas, lato czy zima – zioła przemycane do potraw potrafią skutecznie ułatwić trawienie, poprawić smak a wręcz wyleczyć cały przewód pokarmowy.
Jeżeli dokucza ci zgaga z którą nie poradził sobie dotychczas Manti spróbuj tego:
  • łyżeczkę zmielonego kminku wymieszaj z
  • łyżeczką suszonego majeranku a następnie
  • dolej odrobinę wody i
  • połknij.
Smakuje bardzo mocno ale działa szybko i bardzo skutecznie. Najlepsze lekarstwo na zgagę dla kobiet ciężarnych które nie chcą się truć farmaceutykami.

Niegdyś zioła miały fundamentalne znaczenie w zwykłym życiu. I to przez to że więcej ludzi żyło na wsi, nie znało konserwantów jak i przez to że medycyna na codzień korzystała z dobrodziejstwa ziół.

Zioła dzisiaj

Dzisiaj szybciej jest kupić i rozkruszyć do potrawy kostkę o smaku bazylii niż podlewać zioła i dbać o nie. Ludzie mają dzisiaj na względzie swój czas i szybkość przyrządzenia posiłku stąd popularność przypraw w ziarenkach zapakowanych w piękne pojemniki. Ale ten kto jadł choć raz lasagne z świeżymi liśćmi bazylii i kolendrą każdą kolejną potrawę będzie do niej porównywał.

Zioła i przyprawy są traktowane jak dodatek którego może nie być w potrawie. A przecież są duszą dania i chwalą kucharzy. Jeżeli umie się je zastosować właściwie to schabowy lub pierogi ruskie zamienią się w ucztę smaku. Kolendra i tymianek nasycą zapachem gotowane sosy, koperek lub anyżek nada ostrości rybom i jarzynom a bazyliapoprawią smak zapiekanek.

Jak przechowywać zioła?

Zebranie zioła uruchamia niekorzystne często procesy metaboliczne w ich komórkach. Enzymy rozpoczynają rozkład tkanek więc im szybciej będą zakonserwowane tym większa szansa że zachowamy więcej cennych składników. Wiele ziół nadal ma aromat po wysuszeniu, są i takie, które tracą go a inne wręcz zyskują.

Liście ziół

Liście ziół trzeba zrywać z roślin przed kwitnieniem. Tylko wtedy stężenie zapachu i smaku będzie najsilniejsze. Najlepiej zbierać je przed południem, gdy wyschnie rosa. Wtedy w liściach gromadzą się olejki eteryczne i woski które mają je chronić przed upałem dnia.
Zbieraj wyłącznie całe liście bez zmian i szkodników. Z wysokich ziół jak np. mięta zbieraj tylko szczyty. Majeranek – i inne drobnolistne ścinaj całe łodygi – bo to ułatwia to suszenie.

Zbiór ziół

Zielone liście można zrywać przez cały rok. Najlepiej wybrać się latem lub jesienią na łąkę albo do lasu, z dala od dróg i pól uprawnych. Zioła trzeba zbierać do płaskich koszy (podobne są do noszenia drewna), drewnianych pojemników lub łubianek takich w jakich sprzedaje się truskawki. W żadnym wypadku nie wolno do plastkiowych worków gdzie mogą się zaparzyć – takie zioła nie są zdatne już do użycia.

Chili to również bardzo powszechna przyprawa – produkuje się ją z kilku rodzajów papryki mieląc ją na proszek. Pikantność papryki mierzy się w skali Scovilla. Najbardziej ostra jest papryka Habanero lub Japaleno.

Tanie gotowanie

Mało kosztowne przepisy kulinarne, ogólnie mało kosztowne gotowanie to coś, co wzbudza dość dużo zainteresowania. Wiadomo, że właściwie każdy wolałby wydać nieco mniej gotówki, jeśli to jedynie możliwe. Czy możliwe jest natomiast mało kosztowne gotowanie, które nie będzie obciążeniem dla naszego zdrowia? Zwykła się uważać, że najtańsze towary spożywcze to przykładowo gotowe dania, które właściwie w całości składają się ze szkodliwych produktów przetworzonych. Tanie i zdrowe gotowanie jest jednak jak najbardziej możliwe, należy tylko znaleźć odpowiednie przepisy kulinarne, które bazują na składnikach naturalnych, odrzucając żywność wysoko przetworzoną, która za każdym razem jest niezdrowa, niezależnie od zapewnień producenta. Bardzo tanie gotowanie wcale nie musi oznaczać kupowania jedynie i wyłącznie towarów z najniższej półki i przyrządzania z nich nieustannie tych samych potraw. Głównie powinnaś nastawić się na kupowanie produktów sezonowych, tzn., o ile pomidory to jedynie latem, jeśli jabłka to raczej jesienią. Nie tylko zapłacimy mniej, lecz także kupimy produkt świeży, wyhodowany naturalnie, co przełoży się na stan naszego zdrowia. Poza tym można prześledzić wprowadzenie do swej kuchni towarów roślinnych w miejsce wędlin i mięs. Wędliny i mięso, przynajmniej te dobrej jakości, są zdecydowanie drogie. Warto więc spróbować zastąpić je produktami sojowymi, które są de fakto pyszne i znacznie tańsze. Innym rozstrzygnięciem jest samodzielne przyrządzanie wędlin w lokalu, co jest jednak pracochłonne i wcale nie łatwe. Zresztą tanich przepisów kulinarnych możemy poszukać zarówno w książkach kucharskich jak również w Internecie, co ze 100% pewnością zaowocuje wieloma pysznymi i niedrogimi daniami.

sobota, 23 kwietnia 2011

SERNIK Z CIASTEM CZEKOLADOWYM

<h2>Sernik z ciastem czekoladowym</h2>
<p>Autorem artykułu jest krisiewa</p>
<br />
Każdy z nas lubi zjeść czasem coś słodkiego, dlatego polecam Pyszny sernik, który rozpływa sie w ustach...                                        <br />
<p>Składniki ciasta:</p>
<p>4 łyżeczki kakao</p>
<p>2 i 1/3 szklanki mąki </p>
<p>1,5 łyżeczki proszku do pieczenia</p>
<p>niepełna szklanka cukru </p>
<p>cukier waniliowy </p>
<p>jajko</p>
<p>kostka masła</p>
<p><strong>Składniki masy </strong></p>
<p>1 kg zmielonego sera</p>
<p>1,5 szklanki cukru</p>
<p>cukier waniliowy</p>
<p>5 jajek</p>
<p>kostka masła</p>
<p>1 łyżka mąki pszennej</p>
<p>1 łyżka mąki ziemniaczanej</p>
<p>1 łyżeczka proszku do pieczenia</p>
<p>10 dag rodzynek</p>
<p style="text-align: center;"><strong>Sposób wykonania</strong></p>
<p style="text-align: left;"><strong>Z</strong>agnieść ciasto i włożyć je na 30 min do lodówki.</p>
<p style="text-align: left;">Żółtka utrzeć z cukrem i cukrem waniliowym. masło utrzeć z serem , dodać żółtka , ubite białka </p>
<p style="text-align: left;">obie mąki , rodzynki i proszek do pieczenia.</p>
<p style="text-align: left;">Wszystko razem wymieszać.</p>
<p style="text-align: left;">Na tłuszczonąformę oprószyć mąką , połową ciasta wylepić spód i brzegi .</p>
<p style="text-align: left;">Nałożyć ser, na wierzch pokruszyć ciasto .</p>
<p style="text-align: left;">Włożyć do nagrzanego piekarnika w temperaturze 170 C . </p>
<p style="text-align: left;">Piec godzinę </p>
<p style="text-align: left;">Polecam go gorąco jest proste w przygotowaniu nie wymaga umiejętnośći cukiernika , a jego smak pycha </p>
<p style="text-align: left;">po prostu rozpływa się w ustach . </p>
<p style="text-align: left;">Ciasto schodzi jak ciepłe bułeczki na wszystkich uroczystościach.</p>
<p style="text-align: left;">Polecam spróbować samemu.</p>
<p style="text-align: left;">Gorąco pozdrawiam                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                                  </p>
---
    <p><p>Krisewa</p>
<p>www.extraprzepis.blogspot.com</p></p>

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>


CUDZE CHWALICIE,SWEGO NIE ZNACIE - WIEJSKA SPIŻARNIA OD KONPACKA

<h2>Cudze chwalicie, swego nie znacie – Wiejska Spiżarnia od Konpacka</h2>
<p>Autorem artykułu jest Małgorzata Górska</p>
<br />
Powiedzenie to w pełni obrazuje tendencje kulturowe charakterystyczne dla współczesnego społeczeństwa XXI wieku. Zachwycamy się odległymi miejscami, pasjonujemy dalekimi cywilizacjami i niestety przedkładamy fascynację egzotycznymi krajami nad świadomość własnej oryginalności…
<p>Często jednak kult wszystkiego, co obce, zamiast poparty rzetelną wiedzą, jest zwykłym i ostentacyjnym zachwytem nie-polskością. Wyjeżdżamy nad Morze Czarne, do Egiptu czy Hiszpanii, zapominając o urokach polskich rejonów nieskażonych masową turystyką, jak Mazury, czy Bieszczady. Zapożyczamy święta z innych kultur, uważając je za bardziej atrakcyjne. Wianki czy Katarzynki przegrały z komercyjnymi Walentynkami i hucznym Halloween; osiedlowe sklepiki wypierane są przez zagraniczne sieci supermarketów…</p>
<p>Co więcej, odejście od polskości przejawia się także w naszej kuchni! Jeśli możemy gdzieś zobaczyć staropolskie potrawy, to tylko na świątecznych stołach, jeśli możemy gdzieś skosztować tradycyjnych smaków, to przeważnie w kuchni naszych babć. Społeczeństwo, które jest ,,nowoczesne”, zajada się kuchnią włoską, chińską lub meksykańską. Cioci, która przyjedzie z Ameryki, podajemy ogniste burrito, słodko – kwaśną kaczkę po tajsku i egzotyczny deser z marakui, ananasów i limonek, na obiady rodzinne serwujemy pizzę, a jeśli chcemy lekko rozpieścić dzieciaki – zabieramy je na frytki.</p>
<p>            A kuchnia polska oferuje nam przecież mnóstwo możliwości, a w dodatku odpowiednio przyrządzone potrawy są zdrowe! Jedno z czołowych miejsc zajmują kasze. Nie każdy wie, że kasza gryczana pojawiła się na terenie Polski prawdopodobnie już w XII wieku i stosowana była zarówno jako pokarm, jak i środek leczniczy. Już nasi przodkowie wiedzieli, że jest bardzo zdrowa. Poza witaminami z grupy B, kasza gryczana zawiera białko oraz składniki mineralne, takie jak wapń, żelazo, fosfor, potas, magnez oraz kwas foliowy. Kasza jęczmienna natomiast zawiera niacynę, która poprawia wygląd naszej skóry. Z kolei dzięki zawartości błonnika kasza jęczmienna zapobiega wzdęciom i bólom brzucha oraz obniża poziom tzw. złego cholesterolu, trzeba jednak wiedzieć, jak je przygotować. Przed wrzuceniem do garnka, kaszę jęczmienną i gryczaną należy dokładnie wypłukać, następnie gotować na małym ogniu przez ok. 20 minut. Chcąc podkreślić smak kaszy, posypmy ją solą już na talerzu. Dzięki temu wykorzystamy o wiele mniej białej przyprawy, zachowując wyrazisty i zdecydowany aromat.</p>
<p>            Najwygodniejsze w przygotowaniu są oczywiście kasze w woreczkach, a prawdziwym ukłonem w stronę polskości jest limitowana seria ,,Wiejska Spiżarnia” Konpack, będąca propozycją powrotu do kulinarnych korzeni. W linii tej znajdziemy klasyczne polskie produkty, będące podstawą większości naszych narodowych dań.</p>
<p>            Fascynacja obcymi kulturami nie jest oczywiście niczym złym. Poznając inne narodowości poszerzamy swoje horyzonty, a porównując własne tradycje lub obrzędy nawet z pozoru najbardziej oddalonymi cywilizacjami, bardzo często znaleźć można zaskakujące podobieństwa. Pamiętajmy jednak, aby oczarowanie egzotyką nie stało się bezmyślnym naśladownictwem, a szerzenie polskości – zapomnianą praktyką.</p>
<p>Może więc… zaczniemy od kuchni?</p>
<p> </p>
<p><strong>Dzisiaj Wiejska Spiżarnia poleca:</strong></p>
<p>Kasza gryczana z borowikami</p>
<p>2 torebki kaszy gryczanej z      warzywami300 g świeżych borowików1 łyżka masła1 łyżka mąkinatka pietruszki1,5 szklanki wywaru warzywnegosól, pieprz</p>
<p>Kaszę z warzywami ugotować według sposobu przygotowania podanego na opakowaniu. Oczyścić borowiki, obgotować, ostudzone pokroić na części i obsmażyć na maśle. Z pozostałego tłuszczu zrobić jasną zasmażkę, zalać wywarem warzywnym, doprawić solą, pieprzem i zagotować. Podawać posypane pokrojoną natką pietruszki.</p>
---
    <p><p>Konpack</p></p>

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>


ZIEMNIACZANY PLACEK A'LA PIZZA

<h2>Ziemniaczany placek a'la pizza</h2>
<p>Autorem artykułu jest Paweł  Hanus</p>
<br />
Danie to bardzo często przyrządzam w weekend, gdy z dnia poprzedniego zostanie trochę ugotowanych, tłuczonych ziemniaków i mam trochę więcej czasu. Dzisiejsza propozycja składników (na wierzch) jest jedną z wielu możliwych. Tak naprawdę każdy może skomponować swoje ulubione dodatki.
<p>Składniki:</p>
<p>3-5 średnich ziemniaków,</p>
<p>200 gramów chudego wędzonego boczku,</p>
<p>średnia cebula,</p>
<p>szczypiorek,</p>
<p>2 jajka,</p>
<p>olej,</p>
<p>przyprawy: sól, pieprz, papryka.</p>
<p>Sposób przygotowania</p>
<p>Obrane ziemniaki ugotować do miękkości w lekko posolonej wodzie. Utłuc je i pozostawić do ostygnięcia. Kroimy boczek oraz cebulę na cienkie plasterki. Delikatnie, na średnim ogniu podsmażamy boczek na patelni (tej której użyjemy później do smażenia placka), a po 2 - 3 minutach dorzucamy cebulę i smażymy ją z boczkiem (czujnie mieszając) aż do zeszklenia cebuli. Wykładamy chwilowo boczek z cebulą na jakieś naczynko. Jeśli wytopionego tłuszczu na patelni po smażeniu boczku jest bardzo mało, dolewamy odrobinę oleju (patelnia koniecznie musi być nieprzypalająca, najlepiej teflonowa). Osobiście najczęściej przygotowuję placek z pozostałych z poprzedniego dnia ziemniaków. Ilość potrzebnych ziemniaków uzależniona jest od wielkości patelni jaką dysponujemy, gdyż będą musiały wystarczyć na pokrycie całej jej powierzchni około centymetrową równomierną warstwą (warto wyrównać warstwę ziemniaków łyżką, tak by od góry stanowiły płaską powierzchnię). Patelnię pokrytą równomierną warstwą ziemniaków ustawiamy na średnim ogniu. Smażymy około 10 - 15 minut, co jakiś czas podważając krawędź placka, sprawdzając czy jest już zarumieniony. Osobiście lubię by przybrał złotobrązowy kolor. Gdy uznamy, iż placek jest wystarczająco przysmażony, nakładamy na powierzchnię placka talerz odwrócony do góry dnem i odwracamy patelnię spodem do góry. I tak placek bez problemu ląduje w całości na naszym talerzu przysmażoną stroną do góry. Następnie zsuwamy placek na naszą patelnię tak, aby na spodzie znalazła się strona jeszcze nie przysmażona.</p>
<p>Pora na przybranie i zakończenie.</p>
<p>Zaraz po ponownym umieszczeniu placka na patelni przybieramy jego wierzch. I tak: najpierw pokrywamy go boczkiem z cebulką i pokrojonym szczypiorkiem. Oddzielamy żółtka od białek w jajkach, po czym pokrywamy równomiernie placek białkiem i posypujemy go przyprawami według upodobania. Zakrywamy patelnię pokrywką, by w krótkim czasie ścieło się białko. Całość operacji najczęściej trwa tyle czasu, ile potrzebne jest do podsmażenia się na chrupiąco drugiej strony naszego placka, tak więc możemy ściągnąć go już w całości na talerz. Na koniec umieszczamy na placku surowe żółtka i rozprowadzamy je po wierzchu, a dzięki temu już za chwilę otrzymujemy lekko ściętą powłokę z żółtek.</p>
<p>Jak zaznaczyłem wcześniej, produkty jakie użyjemy do podniesienia walorów smakowych placka zależą od upodobania i od tego, co aktualnie posiadamy w lodówce. Na moich plackach lądowały różne rodzaje wędlin, pieczarki, papryka a nawet marynowane grzyby czy oliwki. Również kwestia surowego żółtka nie jest obowiązkowa (można je wlać na placka razem z białkiem i otrzymamy jajko sadzone), lecz moim zdaniem straci on na walorach smakowych.</p>
<p>Pozdrawiam i palce lizać!!!</p>
<p>http:pgotowanie.blogspot.com</p>
---

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>


czwartek, 21 kwietnia 2011

PRZYGOTOWANIA DO WIELKIEJ NOCY CZAS ZACZĄĆ

<h2>Przygotowania do Wielkiej Nocy czas zacząć!</h2>
<p>Autorem artykułu jest Barbara  Madej</p>
<br />
Za oknami piękna wiosna. Zielenią się trawniki, kwitną żonkile, pojawiają się pierwsze liście. Przed nami Wielkanoc, święta kolorowe i bardzo mocno zakorzenione w polskiej tradycji. To czas barwnych dekoracji, wyjątkowych zapachów i rodzinnego wyciszenia.
<p><img height="268" width="400" alt="polekont.pl" src="http://media.artelis.pl/articles/19296/31789/DSC_0700.jpg" /></p>
<p>Dzieci już cieszą się na czekoladowe zajączki i cukrowe baranki, starszym cieknie ślinka na myśl o pachnących ciastach drożdżowych i słodkich mazurkach. Familijny charakter świąt można poczuć nie tylko przy stole. Już same przygotowania mogą zaangażować całą rodzinę, a dzieci z chęcią pomogą przy wypiekach i przygotowaniu święconki w koszyczku.</p>
<p><strong>Kiedy zaczynamy przygotowania?</strong></p>
<p>Dobrze jest zacząć odpowiednio wcześnie, żeby zdążyć zrealizować wszystkie swoje pomysły. Niektórzy nadal kultywują piękny zwyczaj wysyłania świątecznych kartek z życzeniami. Najbardziej wyjątkowe są te robione ręcznie. Starsze dzieci można zachęcić do wspólnego wycinania, malowania i naklejania, tworząc kolorowe kolaże o tematyce świątecznej i wiosennej. Młodsze maluchy można zaprosić do malowania palcami: wielobarwne plamki farb połączone z odciskami małych rączek na pewno wzruszą nie jedną ciocię czy babcię. Współczesna technika daje nam też wiele możliwości wykorzystania zdjęć naszych pociech i wkomponowania ich w charakterystyczne elementy świąt. Taka kartka-zdjęcie na pewno będzie wyjątkową i wzruszającą pamiątką dla bliskich.</p>
<p>Marcin lubi bawić się programami graficznymi. Na każde święta przygotowuje inny obrazek, a od kiedy jest tatą w kompozycjach wykorzystuje zdjęcia swoich dzieci: „<em>W zeszłym roku mieliśmy jednego kurczaczka, w tym mamy już dwa, z czego jeden świeżo wykluty z jajka</em>” uśmiecha się wskazując na swoją najmłodszą, niespełna dwumiesięczną córeczkę.</p>
<p>Nie można też zapomnieć o wysianiu rzeżuchy. Dobrze jest zająć się tym około 10 dni przed świętami, żeby wielkanocny baranek mógł liczyć na bujne pastwisko.</p>
<p><strong>Inspiracje</strong></p>
<p>Najbardziej uniwersalną, a zarazem piękną i prostą metodą dekoracji domu na wiosenne święta jest wykorzystanie roślin. Nadają się do tego świeże gałązki z młodymi liśćmi, wiosenne kwiaty cięte i doniczkowe, bazie i bukszpan. Nic tak nie ożywi wielkanocnego stołu jak bukiet żonkili czy przyozdobione doniczki hiacyntów. Nieco bardziej pracochłonnym przygotowaniem ale zarazem efektownym będzie zawieszenie na nieco grubszych gałązkach, na kolorowych wstążkach, pomalowanych wydmuszek albo drewnianych ptaszków czy kurczaków (do nabycia na przykład w cepelii). Już same wielobarwne kokardki dodadzą bukietowi odświętnego charakteru i kolorytu.</p>
<p>Nieodzownym elementem Świąt Wielkiej Nocy są pisanki. To fantastyczna twórcza zabawa dla całej rodziny. Technik dekorowania jajek jest wiele. Można je malować, wydrapywać, wyklejać, owijać kolorowym papierem czy włóczką – metodę warto dobrać odpowiednio do wieku naszych dzieci. Do dyspozycji mamy też barwniki spożywcze albo klasyczne bawienie jajek poprzez gotowanie, np. w łuskach z cebuli. W naturalny sposób można zafarbować jajka używając wywarów roślinnych:</p>
<p>czerwony otrzymujemy z kory dębu, czarnego bzu, suszonych jagód,różowy z soku z burakapomarańczowy z soku z marchewkizielony: trawa, pokrzywa, kora brzozowa, wywar z jemioły</p>
<p>Marianna co roku przygotowuje piękne pisanki, które są wyjątkową ozdobą świątecznego koszyczka: „<em>Dawniej sama, a teraz już razem z dziećmi wytwarzamy pisanki malowane i wyklejane. Dzieci lubią owijać jajka kolorową włóczką (wcześniej smarują jajko klejem), wyglądają wtedy jak w kolorowych sweterkach.</em>”</p>
<p style="text-align: left;" align="center"><img height="183" width="275" alt="wieszjak.pl" src="http://media.artelis.pl/articles/19296/31789/wieszjak.pl.jpg" /> </p>
<p><strong>Kulinaria</strong></p>
<p>Pozostała jeszcze kwestia świątecznych wypieków. Komu nie cieknie ślinka na myśl o zapachu drożdżowej baby wielkanocnej polanej słodkim lukrem albo kolorowych mazurkach ozdobionych różnorodnymi bakaliami? Nasza polska tradycja obfituje w tradycyjne potrawy, szczególnie te słodkie, specjalnie na te właśnie dni.</p>
<p>Ania uwielbia pieczenie ciast, ale w zeszłym roku została mamą i obawiała się, czy uda się jej pogodzić opiekę nad maluszkiem z zajęciami w kuchni: „<em>Przygotowanie potraw świątecznych wymaga zazwyczaj dużo czasu, nie wiedziałam czy mała Hania nie znudzi się zbyt szybko i co wtedy? Ciasto drożdżowe nie lubi czekać. Udało się dzięki naszej ulubionej chuście do noszenia dzieci – włożyłam Hanię na plecy skąd mogła obserwować wszystkie prace w kuchni. Hania bardzo lubi gdy ją </em><a href="http://polekont.pl/" target="_blank"><em>noszę</em></a><em> w naszym Polekoncie</em><em>. Z chustą wybieramy się też do święcenia koszyczka. Do naszego kościoła prowadzą wysokie schody, wygodniej nam z <a href=" http://polekont.pl/ "> chustą </a></em><a href="http://polekont.pl/" target="_blank">http://polekont.pl/</a><em>  niż wózkiem. Może Hania sama będzie trzymać koszyczek </em><em>J</em>”</p>
<p>Dzieci uwielbiają dekorowanie świątecznych ciast. Hania pewnie nie pomoże jeszcze mamie, ale przedszkolaki chętnie skorzystają z możliwości uczestniczenia w twórczej pracy. Wystarczy dać im miseczkę z kolorowym lukrem (cukier puder z odrobina mleka lub soku z cytryny z dodatkiem kakao jeśli chcemy zrobić lukier brązowy, soku z marchewki gdy chcemy uzyskać kolor pomarańczowy, sokiem malinowym jeśli planujemy kolor różowy) i bakalie lub słodkie ozdoby szeroko dostępne obecnie w sklepach. Mamy wtedy gwarancję, że nasze mazurki będą absolutnie niepowtarzalne, a maluchy na pewno będą miały mnóstwo dobrej zabawy.</p>
<p><strong>Pamiętajmy jednak, że święta to nie tylko kolorowe ozdoby i masa pysznego jedzenia. Warto oderwać się na chwilę od suto zastawionego stołu i całą rodziną wybrać się na wiosenny spacer. Bo nie ma lepszego sposobu na święta niż wspólnie spędzony czas na świeżym powietrzu!</strong></p>
---

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>


WIELKANOC W AZJATYCKIM STYLU

<h2>Wielkanoc w azjatyckim stylu</h2>
<p>Autorem artykułu jest 5tka_PR  -</p>
<br />
Czy co roku z okazji Świąt Wielkanocnych przyrządzasz stały, powielany od lat zestaw potraw i nuży cię przygotowywaniem ciągle tych samych dań? Jeżeli tak, podpowiemy ci jak wprowadzić odrobinę rewolucji do świątecznego menu i urozmaicić tegoroczne święta egzotyczną nutą…  <br />
<p>Zapewne każdy z nas ma swój ulubiony zestaw wielkanocnych potraw. Takich pyszności jak żurek z białą kiełbasą, pieczony schab, szynka czy mazurek nie może zabraknąć na świątecznym stole.  Warto jednak w tym wyjątkowym czasie zaskoczyć domowników i zaserwować chociaż jedno danie odbiegające od kanonu tradycyjnych potraw.</p>
<p>Jeżeli chcesz zajadać się smaczną i egzotyczną potrawą, zamiast powszechnie przygotowywanej sałatki jarzynowej, możesz postawić na smaczną i łatwą potrawę w stylu azjatyckim. Oto przepis:</p>
<p><strong>Sałatka z kurczakiem i awokado</strong></p>
<p>Składniki, 2 porcje: 2 garście poszarpanej sałaty i/lub Rukli, 1 dojrzałe awokado, ½ marchewki, ½ ogórka, 150 g piersi z kurczaka, ugotowanej lub usmażonej, szczypiorek, grubo zmielony pieprz</p>
<p><strong>Sos                                                                                                                                         </strong></p>
<p>Składniki: ½ filiżanki śmietanki kremówki, ½ filiżanki Sosu Sojowego Kikkoman</p>
<p><strong>Grzanki</strong></p>
<p>Składniki: 2 kromki białego pieczywa, sól i pieprz, 1 łyżka oliwy z oliwek</p>
<p><strong>Przygotowanie:</strong></p>
<p>Pieczywo pokroić w kostkę, włożyć do miski, posypać solą oraz pieprzem i wymieszać z oliwą. Ułożyć na blasze do pieczenia i piec w temperaturze w 180C przez 10-15 minut na złoty kolor. Na półmiskach ułożyć sałatę, dodać obrane i pokrojone w kawałki awokado, pokrojoną w słupki marchewkę oraz ogórka. Piersi z kurczaka pokroić w paski, ułożyć na sałacie, posypać posiekanym szczypiorkiem oraz grubo zmielonym pieprzem. Dodać grzanki. Śmietankę wymieszać z Sosem Sojowym Kikkoman i polać sałatkę przed samym podaniem.</p>
<p>Tak przygotowana sałatka na pewno wprowadzi nutę świeżości do twojej kuchni. Wielkanoc już tuż, tuż, warto więc zawczasu postarać się, by na świątecznym stole obok tradycyjnych potraw znalazła się chociaż jedna nowatorska propozycja.  Spróbuj a nie pożałujesz!</p>
<p> Smak mięsa możesz zmienić używając innej niż zazwyczaj marynaty. Do tego celu użyj sosu sojowego firmy Kikkoman, który idealnie sprawdza się w tej roli . Doskonale wzbogaci nie tylko smak mięs czy ryb ale także wszelkich zup, sałat, dipów czy dressingów. Przy jego użyciu możesz  odmienić niejedną nudną potrawę wielkanocną.</p>
<p>Inną propozycją na odrobinę innowacji w kuchni jest przygotowanie jako deseru ciasteczek w chińskim stylu. W łatwy sposób zrobisz samodzielnie ten tradycyjny chiński specjał w domu. Mogą one z powodzeniem zastąpić tradycyjny sernik czy makowiec.</p>
<p><strong>Poniżej podajemy oryginalny przepis</strong>:</p>
<p><strong>Składniki: </strong> 35 dag mąki<strong>,</strong> 8 dag cukru<strong>, </strong>3 jajka<strong>, </strong>2 łyżki oleju<strong>, </strong>½ torebki cukru waniliowego<strong>, </strong>szczypta soli<strong>, </strong> migdały bez skórki</p>
<p><strong>Sposób przygotowania:</strong></p>
<p>Mąkę, jajka, olej, sól, cukier i cukier waniliowy zagnieść na dość twarde ciasto. Następnie ciasto cienko rozwałkować i wyciąć kwadraty. Na środku każdego z kwadratów ułożyć migdał. Rogi ciasteczek zlepić u góry. Blachę wysmarować olejem, ułożyć na niej ciasteczka i piec około 20 minut w temp. 180 stopni na złoty kolor. Tak przyrządzonymi smakołykami z pewnością pozytywnie zaskoczysz wszystkich członków swojej rodziny i nie tylko!</p>
---

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>


CHRUPIĄCA MOCNO CZOSNKOWA GOLONKA Z PIEKARNIKA

<h2>Chrupiąca mocno czosnkowa golonka z piekarnika</h2>
<p>Autorem artykułu jest Paweł  Hanus</p>
<br />
Może nie jest to danie dla trzymających dietę lecz z całą pewnością pyszne. Gorąco polecam z chrzanem, musztardą, świeżym pieczywem oraz koniecznie piwem - bezalkoholowym!
<p>Składniki:</p>
<p>Słuszna golonka z kością (np. 1,5 kg),</p>
<p>Włoszczyzna lub opcjonalnie kostka rosołowa (smak dowolny),</p>
<p>Przyprawy: sól, pieprz, liść laurowy,</p>
<p>2 ząbki czosnku pociętego na cienkie paseczki 1 - 1,5 mm,</p>
<p>Olej, chrzan, musztarda, świeże pieczywo.</p>
<p>Sposób przygotowania</p>
<p>Golonkę obgotować z włoszczyzną i przyprawami (opcjonalnie można zamiast włoszczyzny użyć kostki rosołowej) około półtorej godziny na wolnym ogniu. Golonka nie powinna być zbyt miękka. Następnie po schłodzeniu szpikujemy golonkę czosnkiem (nakłuwamy nożem a następnie w tak uzyskaną kieszeń wsuwamy paski czosnku). Ponieważ golonka w ostatecznym etapie obróbki w piekarniku będzie stała pionowo na swojej grubszej części, polecam szpikowanie od góry (węższa część golonki) pomiędzy tłuszczem i mięsem oraz po bokach kierując nakłucia w kierunku grubszej części golonki. Tak naszpikowanej golonce (dobrze byłoby aby paseczki czosnku były całkowicie schowane w golonce) delikatnie nacinamy skórkę, by następnie całą natrzeć mieszanką soli i pieprzu. Tak przygotowaną zawijamy dokładnie w folię aluminiową i pozostawiamy w lodówce na co najmniej 12 godzin (można trzymać ją dłużej, do dwóch dni - będzie bardziej aromatyczna).</p>
<p>Mamy finał, godzina prawdy. Ustawiamy golonkę pionowo (grubszą częścią do dołu) w naczyniu żaroodpornym lekko polanym uprzednio olejem w miejscu styku mięsa z naczyniem. Wkładamy mięso do piekarnika rozgrzanego do 150 stopni na około 1 godzinę, polewając ją 2 - 3 krotnie wytopionym tłuszczem. Najbardziej lubię mocno przypieczoną skórkę i w tym celu na ostatnie 10 minut podnoszę temperaturę piekarnika do 220 stopni. Tak przyrządzoną golonkę najlepiej podać standardowo z chrzanem, musztardą oraz chrupiącym pieczywem.</p>
<p>Pozdrawiam i palce lizać!!!</p>
<p>http://pgotowanie.blogspot.com</p>
---

Artykuł pochodzi z serwisu <a href="http://artelis.pl/">www.Artelis.pl</a>


poniedziałek, 18 kwietnia 2011

NAUCZMY SIĘ JEŚĆ MĄDRZE


Nauczmy się jeść mądrze

warzywaWiększość ludzi minimum raz w życiu podjęło decyzję o odchudzaniu. Jednakże mało kto, podjął wysiłek odpowiedniego przygotowania się do zrzucania zbędnych kilogramów i związanego z tym przejścia na dietę.
Czasami bowiem, nie potrzeba drastycznych restrykcji żywieniowych i wyczerpujących ćwiczeń. Niekiedy wystarczy po prostu mądrze się odżywiać.
Zdrowe i racjonalnie odżywianie się to podstawa każdej dobrze zbilansowanej diety. Wprawdzie przygotowanie odpowiedniego menu i prawidłowe przyrządzanie posiłków jest sztuką, jednakże wystarczy odrobina wysiłku i chęci, by ją bardzo dobrze opanować. Przede wszystkim musimy zrozumieć, że odchudzanie to nie jest restrykcyjna dieta, którą będziemy stosować jakiś czas i na tym koniec.
Powinno być to mądrze wybrane menu, które będzie odpowiednie właśnie dla nas, czyli bogate w takie produkty, jakie lubimy i których przygotowanie nie będzie uciążliwe. Nie madiety, która pozwala schudnąć dużo, szybko i daje gwarancję utrzymania efektu na stałe. Wszelkie restrykcyjne diety, pozwalają przede wszystkim na utratę wody z organizmu, przez co powstaje jedynie złudzenie chudnięcia, bo waga pokazuje mniej kilogramów.
Pamiętajmy, że przede wszystkim powinniśmy zmienić na stałe nasze nawyki żywieniowe. Możemy to robić powoli i stopniowo, zaczynając od rzeczy drobnych, jak niesłodzenie kawy i herbaty. Musimy zadbać również o prawidłowy czas poświęcany na jedzenie. Pośpiech podczas spożywania posiłków źle wpływa nie tylko na sylwetkę, ale również na przyswajanie składników odżywczych.
Zadbajmy również o regularność posiłków i ich odpowiednią ilość w ciągu dnia. Powinniśmy zatem spożywać 5 posiłków dzienne, w odstępach 3-4 godzinnych. Pamiętajmy również o tym, że najważniejszym posiłkiem dnia jest pożywne śniadanie. Nauczmy się je jeść nawet wtedy, gdy nie jesteśmy rano głodni.
Jeśli zaliczamy się do grona łasuchów, to lepiej będzie, gdy zamienimy kaloryczne smakołyki na niskokaloryczne przekąski. Zamiast cukierków i batonów, zacznijmy jeść desery z gorzkiej czekolady. Zamiast hamburgerów i pizzy, jedzmy domowe tosty. Słodkie, gazowane napoje zastąpmy niegazowaną wodą, a przed śniadaniem wypijajmy szklankę ciepłej wody z cytryną, która oczyści organizm.

ZMIEŃ SWOJE PRZYZWYCZAJENIA I CIESZ SIĘ WIELOLETNIM ZDROWIEM


Zmień swoje przyzwyczajenia i ciesz się wieloletnim zdrowiem

zdrowie na codzieńStyl życia większości z nas posiada bardzo niekorzystny, wręcz destrukcyjny wpływ na organizm – ograniczona ilość ruchu, praktyczny brak zwiększonej aktywności fizycznej. Nieodpowiednia dieta pełna niezdrowych produktów oraz pustych kalorii, ciągły stres, brak wolnego czasu oraz uzależnienie od szerokiej gamy używek. Taka mieszanka wybuchowa powoduje, że znajdując się w sile wieku zaczynamy zapadać na coraz większą ilość chorób, a czym bliżej emerytury tym więcej wydajemy na lekarzy oraz na kolejne medykamenty.
Warto zmienić coś w swoim życiu póki jeszcze nie jest za późno! Wprowadzenie kilku jasnych zasad pomoże Ci zapomnieć o wcześniejszych przyzwyczajeniach, żyć aktywnie i zdrowo oraz cieszyć się każdym kolejnym dniem. Nie musisz się głodzić, ani też rezygnować ze swoich drobnych przyjemności, warto mieć jednak świadomość co dla organizmu jest korzystne, a co zabija go powoli od środka.
Na samym początku powinieneś skupić się na rzeczach najprostszych – poświęć kilka minut rano na proste ćwiczenia, w przeciągu dnia wybierz się na spacer i pooddychaj świeżym powietrzem. Jeśli będziesz miał możliwość uprawiania jakiegoś sportu tym lepiej. Kolejny krok to uregulowanie swojego planu żywieniowego.
Zaplanuj swój dzień tak, aby spożywać pięć posiłków dziennie (jesz wtedy mniej, ale za to częściej, dzięki czemu poprawia się Twój metabolizm, a Ty czujesz się lżejszy i o wiele mniej ociężały). Kolejnym bardzo ważnym krokiem będzie stopniowe zmienianie dotychczasowego jadłospisu – wprowadzenie odpowiedniej diety nie powinno następować drastycznie, gdyż organizm może się zbuntować.
Aktywność fizyczna i odpowiednia dieta to bardzo ważne czynniki pomocne w przejściu na zdrowy styl życia – nie są one jednak jedynymi i oprócz nich trzeba zwrócić uwagę także na inne elementy. Odpowiednia ilość snu dziennie, ekspozycja ciała na działanie promieniowania słonecznego jak i odpowiednie dawka uśmiechu każdego dnia – wydawać by się mogło, że są to rzeczy błahe i mało ważne. Jak się jednak okazuje mają także wyraźnywpływ na poprawienie naszego nastroju, a co za tym idzie także zdrowia.

WARTOŚCI ODŻYWCZE SUSHI


Wartości odżywcze sushi?

659632_sushi_plateJapończycy są jednym z najdłużej żyjącym narodów, czy istota ich długowieczności tkwi w jedzeniu? Czy my Europejczycy również mamy szansę na długie lata życia? Co tak naprawdę zawiera w sobie sushi? Za chwile postaram się przybliżyć Ci kuchnię japońską oraz jej cudowne działanie na organizm ludzki. Przygotuj się na dawkę ciekawych informacji, które pozwolą Ci przeżyć w zdrowiu długie lata.
Sushi w Japonii to tradycyjne danie, którego historia sięga nie Japonii lecz Chin. Jest podstawą w podawaną w Japońskiej kuchni, surowa ryba to specjał jedzony niemal każdego dnia. W Europie sushi stało się pewnego rodzaju modą, która przyszła do nas z USA :)
Na nasze szczęście jest to moda, która faktycznie może przyczynić się do poprawy naszych nawyków żywieniowych. Co zatem sprawia, że sushi jest tak zdrowe i jedzone przez gwiazdy show biznesu?
Sushi jest nie tylko niezwykle zdrowe lecz również drogie. Niestety zwykłego Kowalskiego na takie specjały jedzone każdego dnia nie było by stać. Dlatego też stało się daniem dla wybranych, smakoszy, gwiazd którym nie wypada pokazywać się w zwykłym fast foodzie. Dlatego wybór ich pada na restauracje sushi, z wytwornym wystrojem, specyficzna aurą oraz przepysznymi daniami sporządzanymi oraz spożywanymi z ogromnym szacunkiem.
Z czego składa się sushi?
Ryż, owoce morza, ryby, warzywa, owoce oraz grzyby to główne składniki z których przyrządzane jest niezwykłe sushi. Sushi to również chrzan wasabi oraz marynowany imbir, który podawany jest do każdego zamówionego sushi, w celu oczyszczenia kubków smakowych przed każdym nowym jedzonym kawałkiem ryby.
Co sprawia, że sushi jest tak zdrowe?
Niezwykłe właściwości zdrowotne ryb, znane były już wieki temu. Są bogatym źródłem pełnowartościowego białka oraz nienasyconych kwasów tłuszczowych. Są szeroko polecane przez lekarzy oraz dietetyków jako doskonała potrawa dla każdego.
Kolejną bombą witaminową są algi morskie, które zawierają witaminy takie jak C, E, B, błonnik oraz składniki mineralne min : żelazo, cynk, potas, fosfor, jod, fluor oraz inne aminokwasy. Wszelkie dodatki takie jak warzywa czy owoce do dodatkowe źródło witamin i minerałów.
Poza tym dodatki takie jak wasabi mają właściwości grzybobójcze oraz bakteriobójcze, tofu z kolei jest idealnym źródłem białka oraz wapnia.

TRZY SPOSOBY NA ZGRABNĄ SYLWETKĘ


Trzy sposoby na zgrabną sylwetkę i dobre samopoczucie

piramida zdrowego żywienia

Po pierwsze ruch.

Aktywność fizyczna wywiera trudny do przecenienia, pozytywny wpływ na cały nasz organizm. Wzmacnia nasz układ odpornościowy, zapobiegając w ten sposób infekcjom. Wpływa bardzo korzystnie naukład krążenia, wzmacnia i normalizuje pracę serca. Wraz ze starzeniem się organizmu procesowi demineralizacji ulegają także nasze kości, stawy zaś tracą elastyczność i wytrzymałość.
Rozwój osteoporozy zahamuje systematyczna aktywność fizyczna. Sport, szczególnie uprawiany na świeżym powietrzu, dotlenia organizm, przyśpiesza procesy oczyszczania z toksyn, wspomaga prace mózgu i układu nerwowego oraz wzmacnia koncentrację.

Zbilansowana dieta

Dobra dieta to taka, która zawiera wszystkie makroskładniki, potrzebne do prawidłowego funkcjonowania organizmu. Przyjmuje się, że około połowy naszych kalorii powinno pochodzić z węglowodanów. Ich doskonałym źródłem jest razowe pieczywo, brązowy ryż, makaron z mąki durum czy kasza gryczana.
Powinniśmy zaś unikać białego chleba, ponieważ podnosi on poziom insuliny we krwi, co z kolei powoduje odkładanie się tkanki tłuszczowej. Drugim w kolejności składnikiem dobrze skomponowanej diety są oczywiście białka. Najlepsze to te pochodzenia zwierzęcego, a więcwołowina, drób, ryby. Warto zwrócić uwagę, by spożywany przez nas nabiał pochodził z pełnowartościowego źródła.
Są nim nieprzetworzone produkty, takie jak twaróg, które zawierają minimum 20 % protein w swoim składzie. Bardzo istotnym składnikiem właściwej diety jest tłuszcz. Znakomitymi jego źródłami są np. oliwa z oliwek czy olej lniany. Wbrew obiegowym opiniomtłuszcz z pokarmu nie odkłada się w postaci tkanki tłuszczowej na naszym brzuchu czy udach. Za proces ten odpowiada spożywanie nadmiernej ilości węglowodanów prostych a także słodyczy.
Tłuszcz natomiast jest niezbędny, by prawidłowo mogły zachodzić procesy metaboliczne, związane z przyswajaniem przez organizm wielu cennych minerałów i witamin z grup: A, D, E oraz K, odpowiedzialnych za zdrowy wygląd naszych włosów, paznokci, skóry i zębów.
Dobrym pomysłem jest także sporządzanie świeżych soków z warzyw i owoców.Wystarczy tylko, by nasze kuchnie black red white Wrocław zostały wyposażone wsokownik czy blender. Dzięki tym urządzeniom szybko i sprawnie przygotujemy smaczne i zdrowe soki z dowolnie wybranych przez nas owoców.

Sen i odpoczynek

Bardzo istotnym czynnikiem wpływającym na nasze samopoczucie jest znalezienie właściwych proporcji pomiędzy snem i odpoczynkiem a pracą zawodową. Nie jesteśmy w stanie zbyt długo funkcjonować w warunkach nieustannego deficytu snu, zaś stale pogłębiający się stres obniża naszą wydajność. Dlatego tak istotne jest przeznaczenie około 8 godzin na sen, który pozwoli organizmowi na niezbędną regenerację. Często spotykanym problemem naszych czasów są rozmaite formy zaburzeń snu, aż po bezsenność.
W łagodnych przypadkach tych dolegliwości nie musimy uciekać się do zażywania drogich leków. Pomocny może być cynk z magnezem, zażywany tuż przed położeniem się spać. Pierwiastki te poprawią we krwi stosunek testosteronu do kortyzolu, nie bez przyczyny zwanego hormonem stresu.